Wszystkie zdjęcia z tego cyklu znajdziesz tutaj.
Podobno wiek kobiety najłatwiej określić po dłoniach. Pewnie to prawda, zwłaszcza jeśli chodzi o etos kobiety pracującej, która żadnej pracy się nie boi.
Moje dłonie codziennie wykonują za mnie kawał roboty (resztę robi mózg przy nieznacznym udziale nóg - albo, kiedy jadę na rowerze, nogi przy nieznacznym udziale mózgu).
Na pewno to po nich widać, zwłaszcza że notorycznie zapominam o kremie do rąk. Jak to się dzieje, nie wiem - skoro na jedną tubkę natykam się zaglądając do torebki, druga stoi na moim biurku w pracy, a trzecią trzymam przy łóżku.
Podobno wiek kobiety najłatwiej określić po dłoniach. Pewnie to prawda, zwłaszcza jeśli chodzi o etos kobiety pracującej, która żadnej pracy się nie boi.
Moje dłonie codziennie wykonują za mnie kawał roboty (resztę robi mózg przy nieznacznym udziale nóg - albo, kiedy jadę na rowerze, nogi przy nieznacznym udziale mózgu).
Na pewno to po nich widać, zwłaszcza że notorycznie zapominam o kremie do rąk. Jak to się dzieje, nie wiem - skoro na jedną tubkę natykam się zaglądając do torebki, druga stoi na moim biurku w pracy, a trzecią trzymam przy łóżku.
Z okazji 28. w moim życiu 28 dnia czerwca będą się tutaj przez 28 miesięcy pojawiać zdjęcia obrazujące wycinki z mojej pozablogowej codzienności. Co prawda urodziny nigdy nie były dla mnie żadnym kamieniem milowym, ale skoro liczba 28 przewija się przez moje życie jak lśniąca wstążka, błyskając kolorem tu i tam - czuję, że nie mogę jej zignorować. Nie w tym roku.
Jak będę się trzymać bujając się w okolicy trzydziestki i co będą trzymać moje dłonie? Dzisiaj pierwsza odsłona.
Jak się trzyma? - 1 |