Mój monitor ostatnio zaczął szwankować. Co jakiś czas ekran robił się cały niebieski. Ale odkryłam niezły sposób: wystarczyło zapukać w szybkę i wszystko wracało do normy.
- Co ty wyprawiasz? - zdziwił się On, niezaznajomiony z tajnikami awarii.
- Stukam w monitor - odparłam.
- I co, otwiera?