On dostał plan zajęć na ten semestr. Delikatnie mówiąc, nie jest zadowolony.
- Wiem! Poproszę rodziców, żeby przysyłali mi więcej pieniędzy. Będę w tych przerwach siedział w knajpach i żłopał piwsko. Ufff. Ufff. Jestem łososiem wszechświata... Nie! Nie jestem łososiem wszechświata! Najchętniej bym tej babie przywalił!
28 września 2008