Podróż w czasie do lat 40 i 50 ubiegłego (!) wieku:
tutaj.
Właściwie należałoby zastanowić się, czy to rzeczywiście podróż w czasie, a nie naiwna stylizacja czy pretensjonalna teatralizacja życia? Wybiórczy powrót do przeszłości - szalenie wybiórczy, tym bardziej, im dłużej się nad tym zastanawiać. Mam skojarzenia z Laurą Brown z Godzin: lukier, a pod spodem dramaty.