7 maja 2009

Toaletowe rozterki


Powolutku kształtują się już koncepcje kolejnych pomieszczeń... Na tapecie obecnie jest toaleta - najmniejsze i, jak się okazało, najbardziej problematyczne wnętrze w całym mieszkaniu.

- A może fototapeta..? - proponuję.
- Nie, nie. Nie chcę mieć fototapet w połowie mieszkania.
- No dobrze, to można by w zasadzie takie zdjęcie perspektywiczne powiesić na ścianie po prostu.
- Ale po co?
- Żeby... No, optycznie powiększyć wnętrze i je ozdobić?
- Jak chcesz ozdobić kibel, to powieś tam jakiś śmieszny papier toaletowy.
- Na przykład w sudoku? Wtedy miałbyś tam co robić.
- ZAWSZE mam tam co robić w kiblu. Wiesz, nie chodzę tam dla przyjemności.