Chrupię Tic-Taki.
- Chcesz jednego?
- A jakie to?
- "Pinacolada" - mlaszczę. - Moje ulubione.
- Lubisz je tylko dlatego, że ja ich nie lubię... - wzdycha On.
8 lipca 2010
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
Chrupię Tic-Taki.
- Chcesz jednego?
- A jakie to?
- "Pinacolada" - mlaszczę. - Moje ulubione.
- Lubisz je tylko dlatego, że ja ich nie lubię... - wzdycha On.