ich4pory
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
Pierwszy raz?
Faworki
O mnie
28 zdjęć
Archiwum
Kontakt
skip to main
/
skip to footer
21 sierpnia 2010
Piesek
- Rany! - westchnęłam. - Moj narzeczony to francuski piesek!
- Jestem we Francji! Mi wolno! - odciął się On.
Pozdrawiamy z Paryża! Wracamy w środę.
| Next \\
// Prev |