- Idę do kuchni po coś słodkiego - zakomunikowałam.
- ... - nie odezwał się On, pochłonięty grą w Cywilizację. - I co masz?
- Bundz.
4 marca 2011
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
- Idę do kuchni po coś słodkiego - zakomunikowałam.
- ... - nie odezwał się On, pochłonięty grą w Cywilizację. - I co masz?
- Bundz.