Wszystkie zdjęcia z tego cyklu znajdziesz tutaj.
Przy okazji wizyty u rodziców udało mi się dorwać trochę papierowych książek. Miła odmiana od e-booków, których zasoby kurczą mi się błyskawicznie.
Będę łapać ostatnie przebłyski lata i siadać na balkonie z kolejnymi tomikami Ziemiomorza, nietkniętymi jeszcze Pratchettami, autobiografią Kydryńskiego i wykańczać "You might be a zombie", które dostałam w prezencie od prowadzącego fanpage "Uwielbiam Bezużyteczną Wiedzę".
A kolorowe rajstopy zabiorę ze sobą już za parę dni na pierwszą w życiu mojego roweru Krakowską Masę Krytyczną.
Przy okazji wizyty u rodziców udało mi się dorwać trochę papierowych książek. Miła odmiana od e-booków, których zasoby kurczą mi się błyskawicznie.
Będę łapać ostatnie przebłyski lata i siadać na balkonie z kolejnymi tomikami Ziemiomorza, nietkniętymi jeszcze Pratchettami, autobiografią Kydryńskiego i wykańczać "You might be a zombie", które dostałam w prezencie od prowadzącego fanpage "Uwielbiam Bezużyteczną Wiedzę".
A kolorowe rajstopy zabiorę ze sobą już za parę dni na pierwszą w życiu mojego roweru Krakowską Masę Krytyczną.
Jak się trzyma? - 3 |