9 maja 2013

A jak Apetyt


Zdjęcie nr 1 w fotoprojekcie "Od A do Z".

W dzieciństwie byłam chudziną, a ciotki i babcie załamywały nade mną ręce, ze zgrozą zapytując "czy ona coś w ogóle je?". Tata przepowiadał, że pająk wciągnie mnie kiedyś za obraz. Na szczęście nikt nie wpadł na pomysł zmuszania mnie do jedzenia.

Pewnie dlatego teraz jem jak człowiek, a moje niechęci talerzowe można policzyć na palcach jednej ręki. Uwielbiam praktycznie wszystkie warzywa, przekonałam się nawet do brukselki.

Dzisiejsze zdjęcie mogłoby również nosić tytuł "AM!" Podeszłam do tematu nie do końca dosłownie - może dzięki temu uda mi się uniknąć nudnych oczywistości.


Od A do Z - A jak Apetyt (01)