18 lipca 2005

W Krainie Deutschowców III


Chwyciłam go zębami za brodę. Szarpnął się.
- Auć!
- To czemu się ruszasz?
- Jestem człowiekiem! Muszę się ruszać, bo nie wyglądam wtedy jak martwy!

Tyle krzyku o jeden wyrwany włos...