29 października 2006

"Słowa, słowa, słowa..."


Kilkaset lat temu fikcyjny książę najprawdziwszego królestwa na świecie, Danii, czytał sobie "słowa, słowa, słowa...".

A my je sobie teraz piszemy, tworzymy, poznajemy...
Na przykład TRYTYTKI*.

W tekście ogólnopolskiego dyktanda popełniłabym 4 błędy ortograficzne. Niewykluczone także dodatkowe 4 interpunkcyjne. Może w przyszłym roku powinnam się zgłosić?

* Jak ktoś ZGADNIE (nie wyszuka w google'u), to stawiam lody, piwo, herbatę czy co tam będzie chciał.