Zasypiając miewa się głupie myśli...
- Zobacz, jak to jest fatalnie rozwiązane... - zaczęłam monolog.
- Mmm? - zamruczał On, w półśnie.
- I kobiety, i mężczyźni miewają kompleks mniejszości...
- Mmm.
- I kobieta może sobie iść do chirurga i polepszyć samopoczucie powiększając biust.
- Mmm.
- A mężczyzna? Nic nie może!
- Mężczyzna może... - szepnął On - ...pomniejszyć sobie operacyjnie kobietę...
27 listopada 2008