Nie przepadam za ciastami na proszku do pieczenia i rzadko piekę muffiny - wszystkie, które dotąd jadłam, były potwornie suche. Te jednak można potraktować jako szybkie, nieduże bułeczki, i podać na śniadanie z masłem czosnkowym albo twarożkiem.
8 sztuk
Mokre
2 jajka
szklanka mleka
1/4 szklanki oliwy
1 cebula
1 łyżeczka masła
Suche
300 g mąki
100 g sera żółtego pokrojonego w drobną kostkę
50 g szynki pokrojonej w paseczki (niekoniecznie)
2 łyżeczki suszonego rozmarynu lub 4 łyżeczki posiekanego świeżego 2 łyżeczki proszku do pieczenia
pieprz i sól do smaku
1. Przygotować dwie miski. Do większej wbić jajka, wlać mleko i oliwę.
2. Cebulę obrać i drobno posiekać. Podsmażyć na złoto na maśle, odstawić z ognia i dodać do większej miski.
3. W mniejszej misce wymieszać dokładnie suche składniki.
4. Zawartość mniejszej miski (suche) dodać do większej (mokre) i wymieszać łyżką.
5. Ciasto nałożyć do poziomu górnej krawędzi foremek.6. Piec przez ok. 25 minut w 200 stopniach (z termoobiegiem w 170). Można sprawdzić wykałaczką.
