Robimy zakupy ciuchowe dla Niego. Przy kasie leżą rolki do czyszczenia ubrań.
- Może nam się takie coś przyda? - zagaduje On.
- Na pewno się przyda. Kiedyś, jak będziemy mieli psa. I dzieci.
- Albo brudne mieszkanie - podpowiada sprzedawca.
- O nie. Tego nie planuję mieć, w przeciwieństwie do psa. I dzieci.
Kasa po odczytaniu kodu z rolki wybija: PARASOLKA, 8,99 zł
- Jak to: parasolka? - dociekam.
- Oj, niech pani na to nie patrzy, to taka ściema - zapewnia mnie sprzedawca.
12 listopada 2008