On cytuje mi zabawną wypowiedź znajomego z sieci.
- To musi być fajny facet - śmieję się.
- Fajny facet?! - oburza się On. - Taki mały chłoptaś, metr pięćdziesiąt wzrostu...
- Kochanie, nie mówię o tym, jak wygląda, może mieć nawet... nie wiem... kutasa do pasa. Chodziło mi o to, że musi być fajnym człowiekiem.
- Nie, nie. Powiedziałaś, że jest fajnym facetem, to coś zupełnie innego niż być fajnym człowiekiem.
22 maja 2009