On przed zaśnięciem robi coś dziwnego - skacze po łóżku i wygładza kołdrę dłońmi.
- Kochanie, co ty wyprawiasz?
- Oj, bo jakieś farfocle tu mam na kołdrze.
- Oj, to wstań, podnieś i strzepnij...
- Hm. Skądś znam ten tekst.
20 czerwca 2009
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
On przed zaśnięciem robi coś dziwnego - skacze po łóżku i wygładza kołdrę dłońmi.
- Kochanie, co ty wyprawiasz?
- Oj, bo jakieś farfocle tu mam na kołdrze.
- Oj, to wstań, podnieś i strzepnij...
- Hm. Skądś znam ten tekst.