Zdejmuję pranie z suszarki w sypialni, On wyleguje się w łóżku.
- A TO CO?! - pochylam się nad jakimś robalkiem spacerującym po ręczniku.
- To moja męska duma... - odpowiada On nie otwierając oczu.
- Nie może być... Taka malutka?
30 września 2009
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
Zdejmuję pranie z suszarki w sypialni, On wyleguje się w łóżku.
- A TO CO?! - pochylam się nad jakimś robalkiem spacerującym po ręczniku.
- To moja męska duma... - odpowiada On nie otwierając oczu.
- Nie może być... Taka malutka?