W Biurze Rzeczy Znalezionych w krakowskim MPK pani odbiera telefon.
- Halo..? Tak... Hm, nie wiem, kiedy on dokładnie zmarł... Jakoś pod koniec sierpnia... Ach, potrzebna dokładna data... No to nie wiem, pewnie 30 albo 31... Ale tak na pewno to on będzie wiedział... Tak... Trzeba się z nim skontaktować, wtedy będzie pani wiedzieć, kiedy umarł...
4 września 2009