Nasza Mama wróciła od fryzjera.
- Wyglądasz jak Evangelista - powiedziała Siostra.
- Mateusz czy Jan? - spytała Mama, nie usłyszawszy różnicy między V a W (trudno się dziwić).
- Mamo! Jak LINDA!
- A, ten z "Psów"?
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.