- Wstyd się przyznać, ale spiraciłem grę, która miała premierę parę dni temu - pochwalił się On.
- A, to - przyjęłam do wiadomości. - Czytałam o tym artykuł, że to jest gra, która się nie znudzi, jest odkrywcza, piękna, ciekawa i w ogóle co tylko.
- Bo tę grę zrobili twórcy Bramy Łysura* i Nigdyzim Nocy!* - zapalił się On. - To są gry wszech czasów! I ta też będzie grą wszech czasów! - ekscytował się dalej.
- Ta. Ciekawe, ile im zapłacili za napisanie pochlebnej recenzji... - wygłosiłam sceptycznym tonem. - Ostatnio stałam się cyniczna - stwierdziłam po krótkim namyśle.
- Bądź sobie cyniczna, tylko mnie nie wkurzaj - zażądał On.
* Nazwy gier w celu uniemożliwienia identyfikacji zostały na siłę spolszczone.