29 listopada 2009

Oda


- W dooomach z betooonu nie ma wolnej miłości... - zawodziłam nakładając buty.
- Śpiewasz odę do mascarpone? - spytał On, wystawiając głowę z sypialni.
- Nie, śpiewam o domach z betonu.
- Domy z betonu są niepokojąco podobne do mascarpone - zmarszczył nos On.
- Na szczęście tylko fonetycznie - uspokoiłam Go.