Robimy fastfoodowy makaron-zalewajkę.
Pchełka dobiera się do swojego kubeczka.
- Tam było napisane, żeby odczekać 5 minut, zanim będzie gotowe do spożycia! - hukam na nią.
- No to co? Ja lubię al dente - mlaszcze Pchełka, delektując się chrupiącym makaronem w glutaminianowym sosie.
Ale już wkrótce w KahvaThei będzie slowfoodowo pełną gębą.
3 lutego 2010