Mamy w KahvaThei wagę z plamami, które to plamy wylazły po odklejeniu folii zabezpieczającej.
- Jej to już chyba nic nie pomoże... - westchnęła Pchełka.
- Spróbuję ją jeszcze potraktować alkoholem! - wymyśliłam.
- Dobrze... Byle nie Amaretto...
- Po prawdzie chciałam wziąć płyn do szyb, ale Amaretto też może być.
8 lutego 2010