- Uuła, uuła, uuła, uuła - naśladuje kaczkę* On.
- Wspaniale, kochanie - zgrzytam zębami.
- Uuła, uuła, uuła, uuła... ouć! - dusi jęk On, walnąwszy się o coś. - No pięknie. Ty się śmiejesz, a ja tu cierpię - mamrocze urażony, słysząc mój niepohamowany śmiech.
* Kaczka - to efekt do gitary, dający "kwaczące" brzmienie. Po angielsku: Wah Wah.
19 kwietnia 2010