On przy okazji porządków na moim biurku odkrył kłódeczkę, która została mi z zajęć na basenie na I roku studiów.
- O, zobacz! Kłódeczka! Jaka słodka!
- Bo ja wiem... - rzuciłam obojętnie, porządkując jakieś papiery.
- Zastanawiam się, co na nią zamykać. Może lodówkę?
18 kwietnia 2010