Przerabiam moje CV po raz setny.
- Wiesz, co jest niefajne? - żalę Mu się.
- Nie wiem.
- To, że już mi się znudziło patrzeć na moją historię zatrudnienia... Ale to nie jest RPG, nie mogę zmienić postaci i napisać nowej historii.
13 września 2010
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
Przerabiam moje CV po raz setny.
- Wiesz, co jest niefajne? - żalę Mu się.
- Nie wiem.
- To, że już mi się znudziło patrzeć na moją historię zatrudnienia... Ale to nie jest RPG, nie mogę zmienić postaci i napisać nowej historii.