24 października 2010

Pies Pawłowa


- Argh! Nie zniosę tego dłużej! - nie wytrzymał On.
- Czego?
- Stukania w klawiaturę! Jak ty hałasujesz, tego się nie da wytrzymać!
- 'Plasiam - skuliłam się i spowolniłam pisanie o połowę, czyli o jakieś 150 znaków na minutę.
- Następną klawiaturę kupię ci gumową!
- Ostrzegam: rzygnę - ostrzegłam. Gumowe klawiatury są OBRZYDLIWE.
- Jak dla mnie możesz sobie wyrobić odruch rzygania za każdym razem, jak siadasz do komputera - wzruszył ramionami On.