5 października 2010

Złośliwość Losu


On swego czasu był Bardzo Zazdrosny o pewnego osobnika.
Dziś chciałam osobnika spytać o coś, więc odezwałam się do niego na GG. Po uzyskaniu potrzebnych informacji po prostu zostawiłam okienko rozmowy na pasku i zaczęliśmy w duecie z Nim bić rekordy w Music Challenge.

- Hej, coś mi się popsuło! - zawołałam, kiedy w przerwach między rundami okazało się, że nie mogę nic wpisać w google. Ani w pasek adresu. Ani w nic.
- To na pewno dlatego, że masz otwartą rozmowę z pewnym osobnikiem! - ucieszył się mściwie On.
- Oj, daj spokój... - westchnęłam i zamknęłam rzeczoną rozmowę.
- No i widzisz? Teraz działa!

I rzeczywiście działało...