- Powiedz, kochanie, czy to nie miło mieć kogoś, kto gotuje lepiej niż w restauracji? - zagadnęłam Go, stawiając na stole talerz z burrito i koktajlem Klemens.
- Z pewnością miło, niestety nie wiem, jak to jest... Czemu tak na mnie patrzysz?
- Zastanawiam się, czy zamordować cię krwawo teraz, czy dopiero jak zjesz.
- Cóż, to zależy od tego, jaki efekt kolorystyczny chcesz osiągnąć.
- Z pewnością miło, niestety nie wiem, jak to jest... Czemu tak na mnie patrzysz?
- Zastanawiam się, czy zamordować cię krwawo teraz, czy dopiero jak zjesz.
- Cóż, to zależy od tego, jaki efekt kolorystyczny chcesz osiągnąć.