17 czerwca 2011

Jak stworzyć zagrożenie dla ruchu rowerowego? Część 2


Bicycle symbolWcześniejsze porady w tej sprawie - tutaj.

1. Przez całą trasę używamy najwyżej jednej ręki.

Najlepiej rozmawiać przez komórkę, poprawiać fryzurę albo makijaż, wyjmować coś z plecaka. Można się też drapać po jajkach, jeśli się ma takowe. Dowolna czynność angażująca jedną rękę przez co najmniej kilometr będzie zaliczona.




2. Podczas jazdy podziwiamy widoki.

Absolutnie nie należy zwracać uwagi na znaki poziome i pionowe ani na przeszkody architektoniczne. Ani na ludzi i zwierzęta, oczywiście. Ludź mądry uskoczy przed rowerem, a jak nie uskoczy, to jego strata.

3. Korzystamy z drogi dla rowerów ZAWSZE.
Przecież wiadomo, że Droga Dla Rowerów (DDR) to tak naprawdę Droga Dla Wszystkiego Co Ma Kółka. Jeździć więc mogą nią niepełnosprawni, wózki dziecięce, rolkarze tudzież uliczni sprzedawcy okularów ze stojakami. Kółka w uszach też się liczą. I w nosie. Można po drodze dla rowerów także prowadzić rower, zajmując całą jej szerokość. Wiadomo przecież, że jak samochód się pcha, to można to robić po chodniku.