- Musimy jechać do Ikei. Ta poduszka jest już całkiem płaska!
- Upodabnia się do swojej właścicielki - pokiwał głową On.
- Ale naprawdę musimy mi kupić nową poduszkę...
- Pewnie, pojedziemy i kupimy. Myślisz, że będą mieli nową ciebie? - zastanowił się On.
- Już przestali dawno produkować. Może uda ci się ewentualnie kupić na mnie nowe pokrycie...
- Też dobrze, stare już się wyleżało.
28 listopada 2011