Bardzo zimowe ciasto - a cytrusy akurat teraz są najsmaczniejsze. Można do niego użyć klementynek (są w oryginalnym przepisie Nigelli), mandarynek albo pomarańczy, w każdej z tych wersji smakuje bosko - ważne tylko, żeby owoce miały jak najcieńszą skórkę, bo im grubsza, tym bardziej gorzkie ciasto. Jednak nie dajcie się zwieść brakowi mąki i tłuszczu: ciasto z mielonymi migdałami jest dużo bardziej kaloryczne. Zmodyfikowałam oryginalny przepis, usuwając z niego m.in. proszek do pieczenia (ciasto rośnie dzięki pianie z białek).
Bezglutenowe ciasto cytrusowe
wg przepisu Nigelli Lawson
0,5 kg (5-6 sztuk) klementynek, mandarynek lub pomarańczy
6 jajek, białka i żółtka osobno
szczypta soli
200 g mielonych migdałów
220 g cukru
100 g czekolady (gorzkiej lub mlecznej)
1. Cytrusy szorujemy pod gorącą wodą, sparzamy, wkładamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy do miękkości. (W zależności od rodzaju owoców trwa to od 2 do 3 godzin.)
2. Ugotowane owoce przecinamy na pół każdy, usuwamy pestki i w całości mielimy blenderem lub robotem kuchennym na gładką papkę.
3. Oddzielamy białka od żółtek. Żółtka ucieramy z 3 czubatymi łyżkami cukru.
4. Migdały mieszamy z utartymi owocami. Dodajemy żółtka i dokładnie mieszamy.
5. Okrągłą formę o średnicy ok. 20 cm lub prostokątną o wymiarach ok. 15x20 cm wykładamy papierem do pieczenia.
6. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (z termoobiegiem o 20 stopni mniej).
7. Ubijamy białka z solą na sztywną pianę. Po trochę dodajemy resztę cukru i nadal ubijamy.
8. Dodajemy pianę z białek z cukrem do pozostałej masy, delikatnie mieszamy.
9. Wlewamy masę do formy i pieczemy przez ok. 60 minut (sprawdzamy patyczkiem).
10. Po upieczeniu studzimy w formie. Oblewamy roztopioną czekoladą.