5 czerwca 2012

Czas zaprzeszły


- ...i jeszcze zrobicie to, to i to, w taki sposób, żeby tamto było z tym i tamtym - wyjaśnił K. mnie i Es.
- Postaramy się zdążyć, a na kiedy jest termin?
- Na czwartek - odparł K.
- Ufff... to luz.
- ...zeszły czwartek.

Czyli dzień jak co dzień.