Wszystkie zdjęcia z tego cyklu znajdziesz tutaj.
Tuż za progiem astronomicznej jesieni lato trzyma się mocno. Jak tylko pogoda dopisuje, pedałuję dzielnie po mieście i wypatruję oznak mojej ulubionej pory roku.
Grzeję się w ostatnich promieniach słońca, opatulam ciepłymi swetrami, wdycham zapach liści, podziwiam cudowne krakowskie mgły i wymyślam rozgrzewające kolacje.
A na zdjęciu oczywiście mój wróżkowy dzwonek!
Tuż za progiem astronomicznej jesieni lato trzyma się mocno. Jak tylko pogoda dopisuje, pedałuję dzielnie po mieście i wypatruję oznak mojej ulubionej pory roku.
Grzeję się w ostatnich promieniach słońca, opatulam ciepłymi swetrami, wdycham zapach liści, podziwiam cudowne krakowskie mgły i wymyślam rozgrzewające kolacje.
A na zdjęciu oczywiście mój wróżkowy dzwonek!
Jak się trzyma? -4 |