- Zrobisz mi kawę?
- Zrób sobie sama - odburknął On.
- Ale DLACZEGO? - rozżaliłam się.
- Od rana słuchasz jakiejś hipsterskiej muzyki, więc sama musisz sobie być baristą.
Hipster-barista. |
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
- Zrobisz mi kawę?
- Zrób sobie sama - odburknął On.
- Ale DLACZEGO? - rozżaliłam się.
- Od rana słuchasz jakiejś hipsterskiej muzyki, więc sama musisz sobie być baristą.
Hipster-barista. |