Drugie spotkanie krakowskich blogerów. Przysiadł się do nas K.
- K jestem - wyszczerzył się wyciągając do mnie rękę.
- My się znamy - uśmiechnęłam się. - Z poprzedniego spotkania.
- Taaak? - zdziwił się K.
- Ostatnio nie miałam okularów - wyjaśniłam, zdejmując je i teraz.
- I takiej krótkiej spódnicy - dodał siedzący opodal Paszczak.
A gdyby kogoś interesowała kwestia spotkań blogerów - to tutaj.
19 listopada 2012