29 marca 2013

Nietypowa anatomia


- Ale zzzimno - wyszczękał On. - Idź trochę szybciej!
- Mam obcasy - odparłam.
- A ja mam cztery warstwy. I marznę.
- Ja mam futro - kontynuowałam licytację - i też mi zimno. Dam ci dotknąć mojego lodowatego brzucha, kiedy wrócimy.
- Brzucha?! Kochanie, ja w tyłku mam brzuch.
- A to ciekawie jesteś zbudowany...