28 stycznia 2014

Jak się trzyma..? 20


Wszystkie zdjęcia z tego cyklu znajdziesz tutaj.

Styczeń minął mi pod hasłem "grzecznie" i "zgodnie z planem". Chorowałam, zdrowiałam, pracowałam i uczyłam się. Obejrzałam 7 filmów i przeczytałam 6 książek. Przede mną egzaminy - głównie potworności w postaci azteckich ofiar z ludzi i francuskiej filozofii politycznej. Wszystko grzecznie.

Z pomocą Siostry i porad Styledigger zrobiłam też porządną czystkę w szafie, a ubrania oddałam do Domu Samotnej Matki, co zaliczam do Dobrych Uczynków. W kuchni wdrożyłam metodę Montignaca. Przyczynił się do tego On, stwierdzając, że możemy razem zdrowo się odżywiać. Na razie wytrzymał bez pizzy prawie 4 tygodnie - powitajcie Go brawami! 

Dziś na zdjęciu słownik łacińsko-polski oraz klasyczny czerwony lakier (inspiracja "Lekcjami Madame Chic"). A ja wracam do zgłębiania tajemnic Quetzalcoatla na egzamin z religii Indian Mezoameryki. Xoxo.

Jak się trzyma..? -20