31 marca 2014

Instagram - miks marcowy




Ładne kwiatki i ładne rzeczy, czyli 12 kwadratowych kadrów z marca. 


Dobroteka - piękne, inspirujące miejsce na Górnym Śląsku. Sklep i salon mieszczą się w budynku pasywnym, który już z zewnątrz prezentuje się bardzo ciekawie. Gratka dla fanów wzornictwa użytkowego, urządzania wnętrz i dobrego designu.

Nowa szafka w łazience, o której pisałam tutaj, pierwsze truskawki na tarcie w Bonjour Cava. Były przepyszne i smakowały latem, i różowości na wiosnę: lakier z Essie (firma polecana przez Martę, rzeczywiście jest bardzo trwały i pięknie kryje) oraz kwiatowy szampon Batiste (polecany przez Anwen).

Jezus na murze przy ul. Strzeleckiej w Krakowie. Zachwycił mnie ten widok: obskurna, obłupana ściana kontrastująca ze śnieżnobiałą farbą i kwiatami. Obok kwitnące magnolie ze Wzgórza Wawelskiego i goździk w kawiarni Lajkonik na Placu Wszystkich Świętych. Zaglądam tam często, czekając na tramwaj - mają świetne kanapki, zwłaszcza te na pieczywie paluszkowym.

Krokusy w ogrodzie Mamy, pierwszy dzień bez rajstop i w mojej nowej ulubionej spódnicy, oraz zdjęcie z profilu. Co jakiś czas muszę sobie przypominać, jaka głupia byłam, marząc o operacji nosa.

Jeśli też - tak jak ja - jesteście fanami instagramowego pstrykania fotek kartoflem, brukwią i innymi warzywami, obserwujcie mnie i/lub podrzućcie link do swojego profilu w komentarzach. Duże dawki ładnych kwiatków nadchodzą!