13 sierpnia 2014

6 piosenek idealnych na dzwonek w telefonie




"Telefon dzwoni. A może go zjeść?"

Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy nie zmieniają fabrycznych dzwonków w swoich telefonach. Może lubią panicznie łapać się za kieszeń albo z obłędem w oczach grzebać w torebce, kiedy tylko komuś innemu zabrzęczy taka sama melodyjka? Cóż, męczennicy są wśród nas. Dla pozostałych mam mój żelazny zestaw piosenek, które świetnie nadają się na dzwonek w telefonie.



"Tubular Bells"
Wśród utworów Mike'a Oldfielda sporo jest melodii, które dobrze sprawdzą się jako budzik czy dzwonek telefonu, ale dzwonki rurowe wydają mi się najbardziej uniwersalne.



"I feel better"
To już wyższa szkoła rodzenia, bo odpowiedni fragment zaczyna się dopiero po 2 minutach i 18 sekundach. Trzeba go wyciąć z oryginalnego utworu (ja używam do tego aplikacji Ringdroid, na inne systemy też na pewno jest coś takiego). Ale sama melodia jest bardzo energetyczna - zazwyczaj ustawiam sobie trąbki jako budzik.



"Strawberry Letter 22"
Tej piosenki On ostatnio słucha ciągle, więc nietrudno było wyciąć początek i wrzucić go do telefonu. Teraz to moja ulubiona melodyjka i cieszę się, kiedy ktoś do mnie dzwoni, bo mogę jej posłuchać.



"Josephine"
Delikatny dzwonek złożony z dzwoneczków. Mam sentyment do tego motywu, bo bardzo lubiłam ten utwór jako nastolatka i zgrywałam go z radia na składankowe kasety własnej roboty.


"Sortorello"
Dla tych, którzy lubią muzykę fortepianową, ale nie chcą słuchać ogranych klasyków.


Jestem ciekawa, czy też należycie do ludzi, którzy lubią mieć swoje własne, wyjątkowe dzwonki!


PS. Nie jestem ostatnio w najlepszej formie, czego przykładem był wczorajszy wpis, który okazał się zbyt zagmatwany, żeby dało się z niego wyłuskać, o co mi właściwie chodzi. Przepraszam za to i obiecuję powtórkę, kiedy już wydobrzeję i odstawię leki, które tak na mnie wpływają.