Mam zwyczaj zadawać Mu tuż przed zaśnięciem głupie pytania.
- Kochanieee...
- Hm? - mruczy On znad książki.
- A ty mnie kochasz mimo moich wszystkich wad?
- Mhm... - odmrukuje On. - Kocham cię nawet kiedy gadasz, kiedy czytam! - warczy cicho.
8 maja 2008