2 grudnia 2009

Ironia losu


Zastanawiam się, pod jakim imieniem wystąpić na konkursie tańca.
- A czemu nie możesz znaleźć tłumaczenia swojego imienia? - spytał On.
- Bo to jest imię RUSKIE! I nie ma odpowiednika arabskiego. Chyba że bym znaczeniowy odpowiednik znalazła... - westchnęłam ciężko.
- Znaczeniowy? To znaczy?
- No, słowo po arabsku znaczące to samo co moje imię po rusku...
- A co znaczy twoje imię?
- "Szczęśliwa"... - wydusiłam, po czym zrobiłam podkówkę i zaczęłam ronić łzy bezsilności w Jego koszulkę.