Dostałam krowią piżamę - spodnie w krowie łaty i koszulkę z krową i napisem Moody Moo.
- Wyglądam jak krowa - stwierdziłam przeglądając się w lustrze.
- To świetnie! - zachłysnął się zachwytem On.
- Świetnie?
- Będę cię mógł pełnoprawnie nazywać krową.
2 marca 2010