- Ufff. Ufff. Ufff. UFF! - sapię, chcąc go przywołać do siebie.
- Nosz jak lokomotywa. Leży i sapie.
- Lokomotywa stała i sapała.
- Lepiej leżeć i sapać, bo jak się leży, to brzuch nie wystaje.
- I żar z rozgrzanego brzucha nie bucha.
9 marca 2010
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
- Ufff. Ufff. Ufff. UFF! - sapię, chcąc go przywołać do siebie.
- Nosz jak lokomotywa. Leży i sapie.
- Lokomotywa stała i sapała.
- Lepiej leżeć i sapać, bo jak się leży, to brzuch nie wystaje.
- I żar z rozgrzanego brzucha nie bucha.