- Co ci wziąć? - pyta On w Nowej Prowincji.
- Czekoladę!
- I ciasto?
- Bez ciasta, odchudzam się.
- Aha - On patrzy na mnie dziwnie. - Czekoladę z bitą śmietaną?
- Pewnie, też pytanie! Przecież mówiłam, że się odchudzam!
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.