16 lipca 2011

Niezła szopka


Ja zapuszczam włosy od roku. On - odkąd się znamy, czyli od 10 lat.
Osiągnęłam już 50% jego wyniku.

- Niezłą masz szopę na tej głowie - orzekł z uznaniem On.
- Jeśli ja mam szopę, to jak nazwiesz to, co sam masz?
- No dobra, ja mam szopę. A ty masz...
- Szopkę?
- Raczej sławojkę. Ale taką w bardzo ładnym kolorze!