Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
- Weź zgaś światło...- Nie zgaszę! - postawił się On. - Jesteś taka śliczna, chcę sobie na ciebie popatrzeć!- Ale...- ...ja nie jestem śliczny, tak, rozumiem.