W ramach uzupełniania niedoborów żelaza w diecie zażeram się koglem-moglem.
- Co jesz? - węszy On.
- Kogiel-mogiel. Ma dużo żelaza.
- Aha.
- Musisz uważać, żeby mnie nie przyssało do magnesu!
- Magnez też ma?
18 października 2011
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
W ramach uzupełniania niedoborów żelaza w diecie zażeram się koglem-moglem.
- Co jesz? - węszy On.
- Kogiel-mogiel. Ma dużo żelaza.
- Aha.
- Musisz uważać, żeby mnie nie przyssało do magnesu!
- Magnez też ma?