Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.
Odbieram telefon będąc w pracy. - Cześć. Jak tam? - pyta On. - Zimno - odpowiadam zwięźle. - Dużo pracy? - Dużo. - To słabo. - Nie, zimno.